Translate

czwartek, 11 lipca 2013

Podpatrzone u Maranty

Przyznaję się, "zmałpowałam" od Maranty TE kolczyki kiedy raczkowałam w biżuterii frywolitkowej i we frywolitce w ogóle. Spodobały mi się bardzo jako kolczyki i jako wyzwanie do pokonania. Wyszły troszkę inne niż autorki, bo chciałam żeby łuczki bardziej do siebie przylegały, no i wyszło coś takiego

ale nie pasował mi ten kolor, no i leżały sobie i czekały na lepsze czasy.
Później wpadł mi do głowy pewien pomysł, z którego jestem zadowolona do dziś. Oto on

Moje ulubione kolczyki w których często chodzę latem. Ktoś (już nie pamiętam kto) powiedział że kojarzą mu się z makami :)
Później znajoma fryzjerka poprosiła, żebym zrobiła dla niej taki "makowy" komplet, ale w kolorach żółto-czarnym, no i musiałam wymyślić jakiś wisior, a że jednym z moich bardziej lubianych motywów są kółeczka otulone łukiem to powstało coś takiego


Potem jeszcze w rodzinie też się spodobały, no i poszły na prezenty w takich kolorach

A w końcu i te pierwsze spodobały się dziewczynie mojego syna Mateusza. Tak więc mimo, że ich tyle zrobiłam, dla siebie mam tylko moje "maczki".
Mam nadzieję, że Maranta się na mnie nie pogniewa, że nie spytałam o zgodę, ale w późniejszym czasie autorka zmodyfikowała pierwowzór i jej wariacje na temat tego wzoru są zachwycające, zresztą większość z Was zna jej prace, a kto nie zna to można je podziwiać w jej galerii.
Pozdrawiam

19 komentarzy:

  1. super to wygląda, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zrzynać, to od najlepszych ;) mi też się zdarzyło skopiować wzór Maranty, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że to dzięki jej pracom dowiedziałam się, że jest coś takiego jak frywolitka :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. rewelacyjne kolczyki! super się prezentują, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne kolczyki. Znalazłam ostatnio taki wzór na jakiejś amerykańskiej stronce i nie wiedziałam,że Maranta go prezentowała.
    Pięknie wyglądają Twoje frywolitki. Nic dziwnego że mają takie wzięcie.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. są niesamowite! Przepiękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolczyki wyglądają pięknie, a Maranta chyba nie będzie miała nic przeciwko, skoro napisałaś, że skorzystałaś z jej wzoru.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudne! Bardzo efektownie wyglądają - szczególnie te dwukolorowe :) Chyba będę kolejną osobą, która je odgapi, bo są na prawdę piękne! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwukolorowe to już mój pomysł :))
      Bardzo się cieszę, że Ci się podobają :D

      Usuń
  8. Prześliczne kolczyki!!! Najbardziej podobają mi się makowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zgapine - wyszły rewelka !

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny wyrób wyglądają jak bajkowe kwiatki ...Słonecznego weekendu :)..

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczne te kolczyki :) a kiedy coś z sutaszu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewo frywolitki u Ciebie lubię najbardziej,tyle w nich delikatności i artyzmu,nie wspomnę o smaku:)
    Wszystkie chętnie bym przytuliła,bo kolory pokazane lubię.
    Dwukolorowe pięknie się prezentują,ciekawa jestem co powiedziała znajoma na taki śliczny komplet?
    Pozdrawiam w poniedziałkowy poranek:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. To już prawie produkcja masowa :)
    Ale każde niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju i piękne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, u Maranty niejedno można podpatrzyć! Koła wyszły idealnie :) Wszystkie bardzo mi sie podobają :) Zaintrygował mnie wzorek malw do wyhaftowania, o którym wspomniałaś u mnie w komentarzu... Bardzo jestem ciekawa, jaki... I czy go mam w swoich zbiorach!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewo,tworzysz piękne rzeczy,mam nadzieje,że już jakoś się unormowały problemy ze zdrowiem i wrócisz spokojnie do robótek.Doskonale rozumiem,jak większy problem się pojawia to nie można zając czym innym mysli,bo on i take jest góra.
    {Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewo,tworzysz piękne rzeczy,mam nadzieje,że już jakoś się unormowały problemy ze zdrowiem i wrócisz spokojnie do robótek.Doskonale rozumiem,jak większy problem się pojawia to nie można zając czym innym mysli,bo on i take jest góra.
    {Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Podpatrzone, czy nie - świetne są!
    Podziwiam raz jeszcze i aż przyjrzę się im dokładniej... wprawdzie kolczyków nie noszę, ale wisior i owszem :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń