Translate

niedziela, 24 marca 2019

Komplecik dla Julki

Powoli staję się monotematyczna, dziś znowu coś dla wnusi, ale tym razem nie na szydełku, a na drutach. Komplecik powstał na podstawie dwóch różnych tutoriali z YouTube. Autorki filmików do swoich projektów używały innych włóczek niż ta, którą ja zakupiłam, więc troszkę musiałam pokombinować, zrobić próbki i poobliczać, a że nie jestem zbyt biegła w tej dziedzinie (oczka prawe, lewe i jakieś warkocze potrafię robić), to do końca nie byłam pewna co mi wyjdzie. A co wyszło sami oceńcie :-)


Płaszczyk na maluszka około 3 miesiące - czyli Julka musi szybko urosnąć, bo w tej chwili jest jeszcze za duży :-). Zrobiony według filmiku 
#Клубок Шоу 

guziczki z żyrafką :-)

Z płaszczyka zostało trochę włóczki to postanowiłam zrobić do kompletu czapeczkę według filmiku pani Joli Mazurek


 
 A tak prezentuje się komplecik



Komplet wykonany z włóczki Nako Baby w kolorze łososiowym, niestety na zdjęciach wygląda bardziej na różowy, drutami 4 i 4,5mm w dwie nitki.
Robótka w moim wykonaniu jest bardziej zbita ponieważ robię bardzo ścisłe oczka, ale tak robię i na szydełku i koronkę frywolitkę czyli bardzo ścisło. Próbowałam na szydełku i na drutach robić luźniej, ale nie potrafię inaczej, więc tak już musi zostać.

niedziela, 3 marca 2019

Kocyk

...czyli dalszy ciąg prezencików dla wnusi :)

wręczony razem z trampeczkami :)

Zaczęło się od tego, że kiedyś kupiłam sobie włóczkę YarnArt JEANS, która nie nadawała się na inny wcześniejszy projekt, no i pięć motków szarej włóczki czekało sobie lepsze czasy. Często  przypadkiem trafiam na YouTube na fajne filmiki i wtedy zapisuję je sobie na liście do ponownego obejrzenia. Kiedy trafiłam na TEN filmik od razu wpadłam na pomysł, żeby dokupić jeszcze dwa kolory i zrobić letnią wersję kocyka dla wnusi.

mam nadzieję, że na wiosnę się przyda :)
bo  YarnArt JEANS to 55% bawełny i 45% akrylu (50g to 160m)




 Zrobiłam próbkę i niestety wyszły mi trochę inne wymiary niż autorce filmu, więc zrobiłam trochę po swojemu. U niej z jednego 5-gramowego motka wychodziły 2 paski, u mnie tylko 1,5.  Wykonany szydełkiem 3,5mm
Trochę czasu mi to zajęło bo nie macham zbyt szybko szydełkiem, ale zdążyłam go skończyć jeszcze przed narodzinami wnusi.


Teraz przerzuciłam się na druty, ale o tym następnym razem :)