W ubiegły piątek pisałam o zamówieniu na bransoletkę. Nie miałam pewności czy jubilatka czasem tutaj nie zagląda, więc nie chciałam zepsuć niespodzianki. Bransoletka została wręczona w niedzielę, więc mogę ją już pokazać. Kolorystyka miała pasować do TYCH kolczyków, żeby ewentualnie stanowiła z nimi komplet.
Nie wiem czy nie przekombinowałam, ale po ostatnich koralikowych bransoletkach - gąsieniczkach, wymyśliłam sobie, że połączę je z sutaszem, ale chyba lepiej by tutaj pasowały zwykłe sznury czy ukośniki, albo tureckie, bo moja gąsieniczka trochę się buntowała i nie chciała przylegać do nadgarstka.
Materiały: sznurki sutasz, noc Kairu, koraliki TOHO Round 8/0 Opaque Jet, TOHO Cube 3mm Opaque Jet, szklane koraliki 4mm Preciosa, i taśmy cyrkoniowe, oraz na gąsienczkę TOHO Magatama 3mm Opaque Jet, TOHO Round 11/0 Opaque Jet i Opaque Cherry + metalowe końcówki i zapięcie - stara miedź.
Tutaj widok od zewnątrz. Część koralikowa szersza na 12 koralików w rzędzie, żeby pasowała do tych końcówek.
Tutaj wnętrze bransoletki. Część sutaszowa podklejona skórką.
Mam nadzieję, że będzie się dobrze nosić.
Pozdrawiam
Bardzo oryginalna. Śliczna.
OdpowiedzUsuńOdpowiadając na Twoje pytanie: frywolitkę najzwyczajniej przyszyłam do gumki czarną nitką :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Nie przekombinowałaś , właśnie chciałam pochwalić za pomysłowość połączenia , genialnie wymyśliłaś , zapewne solenizantka była zachwycona...Pozdrawiam najmilej :)..
OdpowiedzUsuńBransoletka jest świetna, znów mnie zaskoczyłaś czego się nie dotkniesz wychodzi Ci rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńWspaniała bransoletka!Połączenie koralików i sutaszu wyszło si fantastycznie ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczna bransoletka!!! Wszystko tak dokładnie połączone, podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Ewo bomba,bardzo pomysłowa bransoletka i pięknie wykończona,kolory cudne,pozdrawiam i zmykam już spać :)))
OdpowiedzUsuńJest prześliczna....
OdpowiedzUsuń