Zanim skończę kolejny etap serwetki frywolitkowej, pokażę Wam jakie sobie kiedyś wyhaftowałam obrazeczki. Wzory pochodzą z czasopisma "Hafty Polskie".
Tak się prezentują wszystkie razem, ale chyba niezbyt dobrze widać, więc teraz zbliżenie.
Jako pierwszy powstał obrazek zatytułowany "Kwiatowa furtka".
Następny to "Studzienka".
I ostatni to "Tajemniczy ogród".
Jako pierwszy powstał obrazek zatytułowany "Kwiatowa furtka".
Następny to "Studzienka".
I ostatni to "Tajemniczy ogród".
Bardzo je lubię i chyba przyszedł już czas, żeby skończyć pozaczynane kiedyś projekty xxx, ale póki co teraz na tapecie jest serwetka i powstaje jeszcze coś z sutaszu, ale o ty na razie nie będę pisać żeby nie zapeszyć.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i dziękuję za wszystkie miłe komentarze
Piękne hafty, ślicznie wyglądają na ścianie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne hafciki, jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
podziwiam! Ja do haftu nie mam cierpliwości.
OdpowiedzUsuńJesteś wszechstronnie uzdolniona :) bardzo ładne obrazki :)
OdpowiedzUsuńPiękne bardzo dopracowane , musiałaś w nie włożyć dużo serca...Pozdrawiam najmilej ..
OdpowiedzUsuńObrazki haftem malowane,są śliczne.
OdpowiedzUsuńMam sporą kolekcję,jak na mnie,co jakiś czas zostaję nimi obdarowana,przez moją mamę.To ładna pamiątka.
Niestety ja do haftu mam dwie lewe, cierpliwości brak,dlatego podziwiam tych którzy potrafią wyczarować takie piękne rzeczy. :)))
Wyglądają jak namalowane, cudowne :)
OdpowiedzUsuńCudowne, prezentują się wyjątkowo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńUwielbiam serie haftów. Ta bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKocham serie - Twoja jest cudownie romantyczna :)
OdpowiedzUsuń