Chyba Was już zanudziłam tymi moimi gwiazdkami dlatego to już chyba ostatnia w tym roku śnieżynka. Poprzednia śnieżynka nr 9 wydawała mi się zbyt wiotka, dlatego postanowiłam połączyć długie łuki, żeby ją trochę usztywnić, no i chyba się udało - 10 jest bardziej stabilna.
Obie śnieżynki są bardzo do siebie podobne, ale jednak trochę inne.
Wielkość taka sama jak poprzednio tzn. 12 cm. Nitka AIDA 20.
A tak przy okazji, już kiedyś o tym pisałam, a mimo to z każdą dostawą jeszcze ciągle się dziwię, że nitki niby od tego samego producenta i tej samej teoretycznie grubości, mogą się tak bardzo różnić. Te które ostatnio zakupiłam są grubsze, mniej błyszczące i bardziej szorstkie niż poprzednie, dlatego plecie się nimi trochę gorzej, ale na szczęście wszystko da się naprawić porządnym prasowaniem :)
Frywolitka to technika jakby stworzona dla śnieżynek. Piękne dzieła.
OdpowiedzUsuńCudeńka! Uwielbiam choinki przystrojone takimi ślicznościami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
kolejne cudeńka!!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tymi śnieżynkami, są przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Co tu pisać przepiękne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoje śnieżynki są cudowne
OdpowiedzUsuńyour snowflakes are beautiful. Are your patterns available for purchase?
OdpowiedzUsuńTruly wonderful snowflakes!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten wzorek! Wykonanie jak zawsze perfekcyjne, Ewo!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i ozdrawiam serdecznie :-)
Piękności.
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona.