Miło mi poinformować, że od niedawna mam uczennicę, która w przeciwieństwie do mojej córci uwielbia różnego rodzaju robótki związane z wytwarzaniem różności z papieru. Nareszcie znalazłam bratnią duszę w rodzinie, z którą mogę dzielić się tą radością, jaką daje zabawa w rękodzieło. Może kiedyś uda mi się zaciekawić ją i innymi dziedzinami, bo na razie interesuje ją nauka papierowej wikliny. I choć sama jeszcze nie potrafię wszystkiego, to przecież "razemrobienie " jest przecież fajniejsze. A z tej wspólnej zabawy powstały takie oto kubeczki
Czy jesteście w stanie powiedzieć który kubek jest mój, a który uczennicy?
A teraz czas przedstawić moją uczennicę.
Oto Weronika - moja mała bratanica. Ma 9 lat i ma bardzo zdolne łapki :-)
Teraz zagadka rozwiązana.
I jeszcze Weronika z braciszkiem Piotrusiem.
Jak widać chyba lubi rysować :-)
Pozdrawiam
Masz rację - zawsze z kimś "robótkuje" się przyjemniej :) A szczególnie z taką zdolną uczennicą - kubeczek wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńWychodzi mi takie równanie: zdalna Nauczycielka = zdolna Uczennica :)
Pozdrowienia!
zdolniacha z bratanicy brawo.
OdpowiedzUsuńserdeczne pozdrowienia dla obydwu rękodziekniczek
Są prześliczne nie wiem kto robił który ale bardzo przypadł mi do gustu ten z różyczką :) we dwoje zawsze tworzy się milej , miłego tygodnia Ewo..
OdpowiedzUsuńAle fajnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, jak jest komu przekazać swoje umiejętności :) Nic tak nie cieszy, jak fakt, że uczeń przerasta nauczyciela :) I tego życzę Weronice :)
OdpowiedzUsuńAleee zdolniacha z Twojej uczennicy :) Rewelacyjne kubeczki zrobiłyście :) Fajnie tak tworzyć we dwie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwcia kubeczki zrobiłyście świetne,nie ma to jak praca zespołowa.
OdpowiedzUsuńWeronika jest zdolną dziewczynką,pewnie niedługo przerośnie nauczyciela,ale z tego to się tylko cieszyć i rozwiać inne dziedziny rękodzieła.
Pozdrawiam cieplutko:)
no tak miało być rozwijać:)))
UsuńDziękuję, Ewo za wszystkie miłe słowa, które zostawiasz na moim blogu :) Widzę, że u Ciebie też wiele ślicznych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam zbyt wiele czasu na oglądanie blogów, ale dziś zrobiłam wyjątek i nie żałuję, bo bardzo tu miło i przytulnie. Pozdrawiam, Agata.