Dzisiaj ciąg dalszy śnieżynek. Jakoś brakuje mi pomysłów i czasu na całkiem nowe projekty, więc jak pisałam poprzednio, tylko modyfikuję stare wzory. Z tej biorę środek, z innej ramiona i znowu coś nowego powstaje.
A zimę zapowiadają śnieżną w grudniu i styczniu. Konkurencja w drodze, ale Ty nie masz powodu do zmartwień, bo Twoje śnieżynki wytrzymają każdą :-) Piękne są, Ewo. Pozdrawiam :-)
Na taki śnieg zgadzam się- przepiękne snieżynki pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa też tylko w takiej postaci go lubię :)
UsuńYour mix and match approach has created beautiful snowflakes 💖
OdpowiedzUsuńA zimę zapowiadają śnieżną w grudniu i styczniu. Konkurencja w drodze, ale Ty nie masz powodu do zmartwień, bo Twoje śnieżynki wytrzymają każdą :-)
OdpowiedzUsuńPiękne są, Ewo. Pozdrawiam :-)
Frywolitkowe gwiazdeczki są rewelacyjne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudne...u mnie też mogło by sypnąć takiem śniegiem
OdpowiedzUsuńPrzepiękne śnieżynki. Takie leciutkie i delikatne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń