Nastąpił u mnie mały przesyt frywolitką, ale nie miałam czym zająć rąk więc sięgnęłam znowu po koraliki i tak powstały dwie nowe bransoletki.
Chodziło mi po głowie tyle pomysłów, że nie wiedziałam co wybrać. Zrobiłam mały przegląd moich robótkowych materiałów i narzędzi, i zawiesiłam wzrok na krośnie do koralików, w które zaopatrzyłam się już chyba z rok temu, a którego do tej pory jeszcze nie wypróbowałam. Trochę czasu uciekło a szkoda, bo okazało się, że to całkiem prosta technika i bardzo łatwo ją opanować. Wiadomo że trzeba trochę poćwiczyć, żeby było wszystko równiutko, ale niedługo będę miała okazję, bo planuję trochę większy projekt niż dziś prezentowana bransoletka, ale nie uprzedzajmy faktów...
Darmowy wzór na tą bransoletkę o nazwie SYMETRIA znalazłam TUTAJ.
Dziękuję autorowi za fajny, prosty do nauki wzór :)
Druga bransoletka to bransoletka na gumce,
wykonałam ją na postawie filmiku #QRKOKO
Autorka bardzo fajnie pokazuje jak w prosty sposób wykonać różne wersje bransoletek na gumce.
Dawno już miałam wszystkie potrzebne materiały, ale nigdzie nie mogłam znaleźć sugerowanego w filmiku kleju, no i niestety został mi tylko Internet, a żeby za transport nie zapłacić więcej jak za sam klej to kupiłam dwa :) , no nie ważne, jak to mówią będzie na "zaś" :) Tym bardziej, że to klej uniwersalny który nadaje się do wielu innych rzeczy
Piękne, zwłaszcza na zrobiona na krośnie bardzo mi się podoba, cudna jest. Piszesz, że nie jest to trudne? hmm.. no może nie wszystko na raz. Wzór i kolorystyka bardzo eleganckie i wykonanie nie wskazuje na pierwszy raz. Świetna robota. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAleż piękne bransoletki. I jak tak wygląda Twój pierwszy raz to ciekawa jestem jakie cudne będą kolejne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńta na krośnie- cudo!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz a jakie piękności!
OdpowiedzUsuńEwa, szczęśliwego Nowego Roku życzę:)
Pozdrawiam:)
Obie są piękne ale ta na krosnie jest wyjatkowa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo mi się spodobała... a większy projekt niż bransoletka... hm... to może kosmetyczka? Kopertówka? Mini torebeczka? Ciekawa jestem, Ewo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Piękne są obie,ale ta czarno-czerwona skradła mi serce:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTworzysz wspaniałe cuda z koralików!
OdpowiedzUsuńjakie cudne
OdpowiedzUsuńPiękne obie bransoletki, choć domyślam się ,że większej koncentracji wymagała śliczna bransoletka stworzona na krośnie.Elegancja i staranność w każdym calu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe bransoletki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne...ja jakoś nie mam do tego smykałki...:-)
OdpowiedzUsuńSą urocze- szkoda,że nie nosze bransoletek, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńObie bransoletki są cudowne :) Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc!
OdpowiedzUsuńWitaj Ewuniu w Nowym Roku 😁
OdpowiedzUsuńMówisz że nie miałaś czym zająć rąk 😊 dobrze że złapałaś się za krosno,bo bransoletka jest cudna,lubię połączenie czerni i czerwieni.
Swoją drogą jak na pierwszy raz to ...ale przecież Ty zdolna kobieta jesteś,więc czekam z niecierpliwością na większy projekt,to dopiero będzie jazda bez trzymanki 😁
Czerwona na gumkę też jest fajna,lubię takie nosić 😊
Pozdrawiam cieplutko😊
obie fajne, ale ta z koralików chyba wygodniejsza w noszeniu
OdpowiedzUsuń