Kolczyki bezpiecznie dotarły na miejsce, mam również nadzieję, że zostały już wręczone, więc pokazuję poprawioną wersję poprzedniego projektu. Kolorystyka zachowana, kolczyki "odchudzone", mam tylko nadzieję, że obdarowanej będą się podobać.
Materiały prawie takie same jak poprzednio tylko w tej wersji bigle są srebrne - pozłacane próby 925 i sopelek zgodnie z życzeniem jest granatowy, i delikatniejszy.
I jak sądzicie która wersja jest lepsza?
Teraz zmykam, bo przyszłam szukać inspiracji do moich biżutek na wesele - obawiam się jednak, że do 16.05 już nie zdążę ich wykonać :(
Pozdrawiam weekendowo :)
Obydwie wersje piękne- a wiadomo gusty są różne.Podziwiam Twoje cudowne wykonanie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Te kolczyki też są śliczne i zupełnie nie wiem, które mi się bardziej podobają. Są piękne i już. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńObie wersje są piękne, nie umiem wybrać tej ładniejszej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Obie wersje są wyjątkowe i bardzo mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i życzę udanego długiego weekendu:)
jakie piękne kolorki i wykonanie doskonałe
OdpowiedzUsuńNo i cóż można napisać? Cudowne!
OdpowiedzUsuńPoprzednia wersja też mi się podobała ale wolę tą :-) a najbardziej lubię właśnie te kolory <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne kolczyki w kolorach które bardzo lubię.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObie wersje mi się baaardzo podobają. Są przepiękne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa smuklejsza wersja zdecydowanie bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńChociaż obie prace piękne :)
Ewo kolczyki są piękne i super wykonane,poprzednia wersja też mi się podoba,myślę że wszystko zależy od okazji i gustu obdarowanej osoby :)pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuń