W pogodzie odwilż i w zasadzie powinnam być zadowolona bo zimy nie lubię, jednak uwielbiam kiedy Święta są białe i jest lekki mróz, a pod butami skrzypi śnieg. Nie wiem czy się doczekamy na ten prawdziwy, więc na wszelki wypadek u mnie chociaż namiastka zimy.
Tak u mnie sypnęło śniegiem
Śnieżynki projektu Renulki
Śnieżynki projektu Jon Yusoff,
a tutaj śnieżynka Orsi, Patrycji, i jeszcze jedna z sieci ale niestety już nie wiem czyja.
Przy okazji pozdrawiam świątecznie wszystkie autorki powyższych projektów i dziękuję za udostępnienie wzorów. Dzięki Wam moja choinka będzie piękniejsza.
Dziękuję że mnie odwiedzacie i za miłe komentarze.
ja też nie lubię zimy. Za to u ciebie sypnęło pięknymi śnieżynkami.
OdpowiedzUsuńa najlepsze jest to, że od takich nie zmarzną mi uszy :)))
UsuńCudne te śnieżynki. Przepiekne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję
UsuńZachwycają mnie te cacuszka to chyba bardzo skomplikowane w wykonaniu nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńFrywolitka nie jest zbyt skomplikowana, ale bardzo pracochłonna, dlatego ukończona praca daje tak wiele satysfakcji :)
UsuńJak zwykle pięknie,Takie śnieżynki mogły by padać cały rok.:)))
OdpowiedzUsuńJestem za :))
UsuńPrześliczne śnieżynki!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPrzepięknym śniegiem sypnęło !! :)
OdpowiedzUsuńa Twój płatek śniegu to mój ulubiony :))
UsuńPretty snowflakes!
OdpowiedzUsuńThank you very much Corina :)
Usuń