Dziwny to czas, że możemy być razem z bliskimi tylko poprzez media...
Pierwsze takie święta w moim życiu i mam nadzieję, że ostatnie.
Mimo wszystko życzę wszystkim pogodnych, a przede wszystkim zdrowych Świąt Wielkanocnych. Oby nasze poświęcenie życia w izolacji przyniosło jak najszybsze efekty i obyśmy powrócili do normalności.
Ale nie ma tego złego co by na dobre (przynajmniej dla mnie) nie wyszło. Przynajmniej miałam trochę czasu na frywolitkowe jaja. Oto kilka tegorocznych projektów. Trzy jaja to gęsie wydmuszki, a jedno (turkusowa koszulka) styropianowe, pomalowane farbą akrylową.
poniżej jeszcze kilka zbliżeń
Na szczęście zostało mi jeszcze kilka małych, większych i całkiem sporych pomalowanych styropianowych jajeczek do ubrania, więc ja mogę jeszcze dłuugo sobie siedzieć w domu :-)
Gorąco pozdrawiam
Przepiękne te jaja!Zdrowych, wesołych świąt!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pisanki.Zdrowych i pogodnych świąt życzę.
OdpowiedzUsuńI wzajemnie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne. Radosnego świętowania!
OdpowiedzUsuńBeautiful! Happy Easter!
OdpowiedzUsuńPiękna technika, ale mnie najbardziej podobają się w białym kolorze :)
OdpowiedzUsuń